Wszystko miało miejsce pewnego dnia, kiedy razem z mężem siedzieliśmy w domu. Mieliśmy po pracy wolne po południe i stwierdziliśmy, że spędzimy ten czas razem pijąc kawę i rozmawiając. Kiedy jednak zaczęłam wlewać wodę do czajnika zauważyłam, że ciśnienie wody jest niezwykle słabe.
Pogotowie hydrauliczne zjawiło się w krótkim czasie
Zaraz zawołałam mojego męża i powiedziałam, że jestem zaniepokojona takim stanem rzeczy, ponieważ ostatnio była remontowana instalacja hydrauliczna i wszystko powinno działać bez problemu. Próbowaliśmy z mężem jeszcze kilka razy, ale za każdym razem ciśnienie było coraz słabsze. Nie wiedziałam co może być tego powodem, dlatego od razu zadzwoniłam do administracji budynku. Mąż zawołał mnie, żebym szybko podeszła do okna i zauważyliśmy, że obok naszego budynku dosłownie leje się ogrom wody. Wszystko pływało, chodnik był cały zalany a studzienki nie nadążały z odbieraniem wody. Gdy tylko ktoś w administracji podniósł słuchawkę od razu powiedziałam co widzę. Administrator był bardzo przejęty i zaniepokojony całą sytuacją i powiedział, że już wzywa najlepsze i jednocześnie zaufane pogotowie hydrauliczne z Wrocławia, które zawsze w ekspresowym tempie radzi sobie ze wszelkiego rodzaju awariami. To prawda, że pogotowie hydrauliczne przyjechało bardzo szybko, bo nie minęło nawet dwadzieścia minut. Byli także profesjonalistami, co było widać po sprzęcie jakim dysponowali. Nie tylko wszelkiego rodzaju narzędzia, ale także pompy do wody.
Usterkę udało się usunąć w krótkim czasie. Okazało się, że coś było nie tak z zaworem. Szkód trochę było, jednak największym szczęściem był fakt, że woda wylewała się na trawnik, chodnik i ulicę a nie do naszego budynku. Pogotowie naprawiło awarię i mogliśmy z mężem usiąść do kawy.